Składniki
-
280 g mąka pszenna typ 650
-
20g świeże drożdżemożesz użyć suszonych (7g)
-
60 ml mleko pełne
-
90 ml Woda
-
1 Jajo(a)
-
6 g sól
-
30 g Cukier
-
60 g masło
-
10 g świeży tymianek
-
20 g natka pietruszki
-
8 g rozmaryn świeży
Wskazówki
Jedne z najlepszych bułek, jakie kiedykolwiek upiekłam przez moje 5 letnie eksperymenty w kuchni z pieczywem. Miękkie, maślane w smaku podbite świeżością ziół.
Dobrze wiecie jak to jest jak człowiek kombinuje w kuchni, namęczy się, nawymyśla, obliczy kalorie i zacznie sam wiwatować jakim to jest geniusze, a wszyscy Ci powiedzą że i tak wolą schabowego z kością i kopystkę ziemniaków koniecznie bez koperku – bo nie wiem czy wiecie, ale kopr u mnie w domu to trucizna N°1 dla rodzeństwa.
I tak moje eksperymenty spadają tabele niżej.
Mogę myśleć, szukać nowych inspiracji, piec wymyślne ciasta, gotować aromatyczne buliony. Ale co z tego jak oni chcą rosół, naleśniki z owocami ewentualnie wjeżdża On król polskich stołów „mielony”.
Uwierzcie mi nie trawię mielonych, ja chyba nie jestem z tego narodu, no fujjj….nie i kropka. Nie ruszę, a ile to było prób i kombinowania. Nidyrydy…….
Ostatnio hmm od marca 2020 przestałam kupować pieczywo w sklepach i piekarniach. Powiedziałam STOP nadmuchanym bułkom, pszennemu dziwadle i wynalazkom. To wszystko przez te moje „zboczenie” zawodowe, bo ja muszę koniecznie wiedzieć co jest w środku, a najlepiej jeszcze jak to wyprodukowano. No i masz babo placek, im więcej się interesuję, tym częściej się zastanawiam czy dobry zawód wybrałam na kolejne 30 lat.
Wracając do meritum, od marca zaczęłam dbać o moje dziecko (ZA)KWAS, chuchałam, dmuchałam (oczywiście że nie) i pielęgnowałam, aż stał się silnym i wytrwałym dziełem. Przygoda i uzależnienie zaczęła się na dobre i nawet jak próbują mnie skusić ceną i lokalnymi specjałami, mówię grzecznie że owszem spróbuję ale nie zakończę pracy w domowej piekarni ( kilka m2 i stary piecyk – ale za to jakie klimaty)
Dziś naszło mnie na powrót do moich ukochanych bułek maślanych z ziołami. A że jestem przekonana iż masło i zioła to duet nierozłączny to zaczęłam wypiek. W sumie to jestem w 100% przekonana że posiadam jakieś korzenie francuskie, albo że wychowali mnie w zbożu.
Cenna uwaga N°1
Bułki najlepsze są w dniu pieczenia. Na drugi dzień je przemęczycie, ale w trzecim dniu zaczniecie żałować że zrobiliście za dużo.
Mniej cenna uwaga N°2
Nie kombinujcie z masłem, musi być prawdziwe, nie próbujcie oszukiwać. Bo pożałujecie na wstępie.
Smacznego !
Kroki
1
Zrobione
30 minut
|
Ciasto drożdżoweWszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Do dzieży miksera wsyp wszystkie suche składniki. Dodaj mleko, wodę, jajo, drożdże. |
2
Zrobione
10 minut
|
Masło ziołowe 1° SPOSÓBMasło i zioła wrzuć do misy blendera i dokładnie zblenduj. |
3
Zrobione
|
Masło ziołowe 2° SPOSÓBZioła posiekaj bardzo drobno i wymieszaj z masłem. |
4
Zrobione
|
FormujemyTortownicę lub blachę wyłóż papierem do pieczenia. Ciasto wyłóż na blat i rozwałkuj równy prostokąt o grubości 1 cm. Wyłóż na niego masło ziołowe i równomiernie rozsmaruj. Całość zwiń - tak jak roladę- w rulon i ostrym nożem pokrój na 5 cm paski. |
5
Zrobione
20-30 minut
|
PieczemyPiekarnik nagrzej do 180 st C. Wstaw bułeczki i piecz ok. 20-30 minut. |